Piwo

i

Autor: ESKA INFO Szczecin

Schalke miało 8000 litrów PIWA dla kibiców. Teraz musi je oddać, ale ma ważny przekaz

2020-04-30 11:41

Tradycja picia piwa podczas meczów w Niemczech jest niemal tak stara, jak sama Bundesliga. Kluby odpowiednio wcześniej muszą zaopatrywać się w złocisty trunek, by fanom na trybunach go nie zabrakło. Dlatego też Schalke Gelsenkirchen w beczkach na swoim obiekcie przechowywało 8000 litrów napoju. Teraz klub musiał oddać wszystko, by piwo nie popsuło się podczas przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa.

Schalke Gelsenkirchen, podobnie jak inne kluby w Bundeslidze, prowadzi na swoim stadionie punkty gastronomiczne. Ważnym punktem w menu każdego z nich jest piwo. W Niemczech kultura picia złocistego trunku przekazywana jest z ojca na syna i wielu nie wyobraża sobie eskapady na mecz bez tego napoju. W dobie pandemii koronawirusa piwo stało się jednak sporym problemem. Schalke zaopatrzyło się wcześniej w jego zapas, a teraz wszystko mogło się zmarnować. Dlatego też klub zdecydował się oddać całość towaru.

Sytuacja Łukasza Piszczka wyjaśniona przez dyrektora Borussii! Padła JASNA DEKLARACJA

Sonda
Czy piłkarski sezon 2019/20 zostanie dokończony?

- Tak, zamierzamy odebrać to piwo - powiedział Ludger Hoppelshaeuser, który odpowiada za zaopatrzenie gastronomii Schalke. Na co dzień piwo w Gelsenkirchen cieszy się tak dużym powodzeniem, że potrzebne było sprowadzenie 8000 litrów tego trunku. Jednocześnie organizatorzy zapewnili, że w przyszłości fani nie muszą martwić się o zaopatrzenie.

Jens Lehmann wygrał z koronawirusem. Teraz ma zaskakujący pomysł

- Fani Schalke mogą być pewni, że jeśli ponownie przyjdą na stadion, to punkty gastronomiczne będą wypełniona po brzegi świeżym piwem - zapewnił z pełną odpowiedzialnością Hoppelshaeuser.

Super Raport 29 IV (goście: Fogiel, Dudek)

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Koronawirus w sporcie. Sprawdź więcej informacji:

Najnowsze