Cristiano Ronaldo

i

Autor: AP Cristiano Ronaldo

Kibice ZAPŁACZĄ się na amen. Kreślą czarny scenariusz dla nich po pandemii koronawirusa

2020-04-14 7:15

Kibice piłkarscy na całym świecie pragną, by zamieszanie związane z pandemią koronawirusa ucichło jak najprędzej. Fani zdążyli się już na dobre stęsknić za futbolem. Niestety, we Włoszech podano fatalne informacje. Niewykluczone, że nawet jeśli piłkarze wrócą na boiska, to kibice spotkania swoich ulubionych drużyn będą śledzić wyłącznie w telewizji. Stadiony na Półwyspie Apenińskim mogą być bowiem zamknięte aż do końca roku!

Sytuacja związana z koronawirusem we Włoszech jest niezwykle poważna. Kraj ten jest jednym z tych, na których pandemia odcisnęła największe piętno. Dotychczas na Półwyspie Apenińskim potwierdzono przeszło 150 tysięcy zakażeń nowym typem wirusa. Z powodu choroby COVID-19 zmarło tam niemal 20 tysięcy osób. Miesiąc temu postanowiono o zawieszeniu imprez kulturalnych, w tym także wydarzeń sportowych. W Serie A prowadzi więc Juventus Turyn, który o zaledwie punkt wyprzedza Lazio Rzym. Nie wiadomo jednak kiedy ekipy te stoczą ostateczną walkę o mistrzostwo kraju, choć kluby liczą, że na początku maja rozpoczną przygotowania do wznowienia gier.

Paolo Maldini DRAMATYCZNIE o koronawirusie. ZATYKA GO po 10 minutach! -> PRZECZYTAJ WIĘCEJ!

Sonda
Czy boisz się iść na mecz w 2020 roku?

Przymusowa kwarantanna w kraju obowiązuje do 3 maja i jeśli sytuacja ulegnie poprawie, to Włochy zaczną wracać do normalności. Spekuluje się, że jeśli zawodnikom Serie A faktycznie uda się wrócić do zajęć na początku przyszłego miesiąca, to jeszcze przed czerwcem wznowione zostaną rozgrywki. Jest tylko jeden szczegół. Jak podał serwis "Sport Mediaset" przez kilka ładnych miesięcy piłkarze będą musieli występować jak w teatrze. Na stadionie będzie bowiem kompletnie cicho z powodu braku kibiców.

Bolesna opinia o Arkadiuszu Miliku. Po takich słowach można zapaść się pod ziemię -> SPRAWDŹ!

"W chaosie, w którym znalazł się nasz futbol, tylko jedna rzecz jest (prawie) pewna: mecze Serie A będą rozgrywane za zamkniętymi drzwiami przynajmniej do Bożego Narodzenia. Zagrożenie wciąż będzie poważne nawet za półtora miesiąca, więc w tej chwili trudno wyobrazić sobie otwarcie sportu dla publiczności" - czytamy. "Pomysł jest taki, żeby mecze ekstraklasy odbywały się na tych stadionach, na których powinny, ale bez kibiców, jak to miało miejsce przed przerwą. Jednak pojawił się też plan rozgrywania spotkań na neutralnych obiektach: jeśli w maju niektóre strefy nadal będą "czerwone", jak np. Lombardia, jest duże prawdopodobieństwo, że mecze zostaną przeniesione z tych regionów na inne boiska" - opisano dalej plany Serie A na "Sport Mediaset".

Super Raport 10 IV (goście: Łukasz Schreiber, Beata Tadla)

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Jak koronawirus wpływa na sport? Sprawdź!

Najnowsze