Mistrz świata zakażony koronawirusem zabrał głos. Matuidi z SZALENIE ważnym przesłaniem
DaO
2020-03-1816:13
Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim!
To jak ważna była decyzja o zawieszeniu wszelkich piłkarskich rozgrywek, można zauważyć po kolejnych doniesieniach o piłkarzach zakażonych koronawirusem. We wtorek Juventus poinformował, że drugim zawodnikiem, u którego wynik badań był pozytywny, jest Blaise Matuidi. Mistrz świata z Francją w mediach społecznościowych zabrał gość dotyczący stanu jego zdrowia, a jednocześnie zwrócił uwagę na bardzo istotną rzecz.
Koronawirus jest zagrożeniem dla wszystkich ludzi na świecie. Bez względu na pracę, sposób spędzania wolnego czasu, czy sposób odżywiania. Obecnie jedynym sposobem na uchronienie się przed zakażeniem jest unikanie dużych skupisk ludzi i jak najrzadsze opuszczanie domu. Jak bardzo zaraźliwy jest to wirus widać po przykładach ze świata piłki nożnej.
Pierwszym piłkarzem, u którego wynik badań na koronawirusa był pozytywny, był Daniele Rugani z Juventusu. Z tego względu wszyscy piłkarze zespołu z północy Włoch zostali objęci kwarantanną. Niedawno część zawodników przeszła badania. Dzięki temu koronawirusa wykryto u Blaise Matuidiego. Francuz w mediach społecznościowych poinformował, że czuje się dobrze.
- Podchodzę do tego z pozytywnym nastawieniem. Zawsze staram się emitować dobre fale wokół swojej rodziny, przyjaciół, kolegów z zespołu - czytamy w jego wpisie. Matuidi zwrócił jednocześnie uwagę na bardzo ważną rzecz. Francuz jest bezobjawowym nosicielem wirusa. - Gdyby nie kontrola zdrowia, nigdy bym się nie dowiedział, że mam koronawirusa - zauważył piłkarz Juventusu. Wpisuje się to w ostatni apel Światowej Organizacji Zdrowia, w którym zwraca się na testowanie jak największej części społeczeństwa, bo to jedyny sposób na wygranie z pandemią.